Jeden rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za wytworzenie 1,2 kg marihuany. Miał to być, wręcz historyczny wyrok w takiej sprawie. Niestety prokurator generalny Zbigniew Ziobro żąda jego kasacji i domaga się więzienia dla młodocianych plantatorów.
Ta informacja obiegła w zeszłym tygodniu większość portali a na pewno wszystkie portale związane z marihuaną. Ba! Całe nasze środowisko o tym rozmawiało. Nie da się ukryć, że również naszą redakcję ta informacja, delikatnie mówiąc, wyprowadziła z równowagi.
Ale zanim dojdziemy do sedna przybliżymy wam historię tej głośnej sprawy.
W marcu 2017 skazano 3 młodych plantatorów na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
Nie byłoby w tym wyroku nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że uznano ich winnych wytworzenia 1,2 kg zioła oraz usiłowania wytworzenia kolejnych 2,5 kg. W grę wchodziła tu także dystrybucja.
Ze względu na młody wiek Rafała M., Sebastiana B. i Piotra M. zastosowano procedurę nadzwyczajnego złagodzenia kary a wyrok miał pełnić funkcję wychowawczą.
Był to wyrok przełomowy, wręcz historyczny dla polskiego sądownictwa oraz dla polskiej polityki narkotykowej.
Sprawa wydawała się zamknięta, konopne środowiska nie ukrywały zadowolenia, jako że pierwszy raz potraktowano młodych plantatorów w Polsce normalnie. Niestety, nic bardziej mylnego.
Najpierw prokurator złożył apelację, domagając się wyższej kary. Sąd podtrzymał jednak decyzję niższej instancji, kierując się „niewspółmiernością nawet najniższej przewidzianej kary do popełnionego przestępstwa”.
I w tym momencie “do gry” dołącza się prokurator regionalny we wrocławiu i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który wniósł o kasację wyroku do sądu najwyższego, co oznacza, że sprawa ma być ponownie rozpatrzona, czyli już po raz 3.
Jak mówią dziennikarze TVN „W ocenie Ziobry orzeczone kary z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia są nieadekwatne do wagi popełnionych przez mężczyzn przestępstw”
Oprócz 500+, już wiemy na co są przeznaczane nasze pieniądze – na 3cie już rozpatrywanie już rozwiązanej sprawy za ilość suszu, która zmieściłaby się w dużym słoiku do kiszenia kapusty – jak mówi Kuba gajewski wiceprezes wolnych konopi.
Źródło: ”tvn24,