Pewnie nie jeden pozazdrościłby tej muszli toaletowej, do której trafiło 200 gramów marihuany. Zioło próbował spuścić 23 letni mieszkaniec Chełma (woj. lubelskie). Była to jego reakcja na wizytę policjantów w jego mieszkaniu.
200 gramów marihuany zapewne nie znalazłoby się w klozecie, gdyby nie wcześniejszy wybryk 23 latka. Mężczyzna bowiem pobił 31 letniego mieszkańca Chełma. Zostali o tym powiadomieni miejscowi policjanci.
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy go pobili, a następnie oddalili się. 23 latka związanego ze środowiskiem pseudokibiców szybko zlokalizowali policjanci. Zapukali do jego mieszkania.
– Mężczyzna chciał spuścić marihuanę w sedesie, jednak szybka reakcja funkcjonariuszy mu to uniemożliwiła – relacjonuje kom. Ewa Czyż, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
23 latek został doprowadzony do prokuratury. O jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Źródło: https://spottedlublin.pl/