Na temat legalizacji marihuany wypowiedzieli się w programie TVP Info filozof Kamil Sipowicz, mąż znanej piosenkarki, Kory, oraz prof. Mariusz Jędrzejko z Mazowieckiego Centrum Profilaktyki i Uzależnień.
Przypomnijmy: posiadanie marihuany jest w Polsce nielegalne od 1997r.; za posiadanie nawet niewielkiej ilości można trafić do więzienia na 3 lata, a jeśli tą małą (lub większą) ilością podzielisz się z kimś, to nawet na 10 lat. Ale jest dla posiadaczy niewielkiej ilości nadzieja: prokurator może odstąpić od ukarania.
Podoba ci się? Polub nas
Kamil Sipowicz uważa, że takie prawo, które nie określa, co to znaczy „mała ilość” i pozostawia to ocenie prokuratora, podobnie jak los zatrzymanego, jest absurdalne, gorsze nawet od białoruskich standardów, które jak wiadomo, wysokie nie są; w cywilizowanych krajach prokuratorzy nie powinni mieć takiej dowolności; za brak postępów w sprawie liberalizacji prawa narkotykowego wini prawicową opozycję.
Mariusz Jędrzejko nie popiera legalizacji marihuany, ale też jest przeciwny karaniu młodych ludzi za posiadania kilka gram suszu więzieniem; nie uważa, żeby nauczyło ono młodego człowieka czegoś dobrego; dla niego ważne jest, żeby instytucje, biorące pieniądze za walkę z narkomanią, przede wszystkim uświadamiały młodzież, czym ona naprawdę jest i żeby powstała „biała księga” o marihuanie, która zawierałaby całą prawdę o niej, a nie bajki.
Źródło: www.tvp.info