50 tysięcy dolców rocznie – tyle płaci Snoop Dogg swojemu „asystentowi” za… kręcenie bluntów! Potwierdził to sam raper podczas ostatniego występu w The Howard Stren Show. Mało tego – widział to i potwierdził również komik Seth Rogen, obserwując wcześniej jak pracownik ćwiczy swoje rzemiosło podczas posiedzenia ze Snoop!
Seth Rogen zresztą ocenił „asystenta” Snoop Dogg’a w skali od 1 do 10 na pewną dziesiątkę! A potem podsumował: – Kiedy wydaje mu się, że potrzebujesz blunta, skręci ci jednego – skwitował Rogen. Z kolei Snoop dodał: „Wyczucie czasu tego sku…syna jest perfekcyjne!”
Dodatki do wypłaty…
Snoop nie tylko wypłaca swojemu pracownikowi 50 tysięcy dolarów rocznie, ale też niczym modelowy pracodawca zapewnia wiele dodatków!
Jego „asystent” może nie tylko palić marihuanę, którą regularnie kupuje Snoop. Ma też zapewnione coś w rodzaju popularnych kiedyś w Polsce wczasów pod gruszą. Regularnie jeździ na opłacone wycieczki i do tego dostaje jeszcze darmową odzież oraz inne produkty, które trafiają bezpośrednio do rapera.
Podsumowując – Snoop Dogg doszedł do zajebiście-uzasadnionych ekonomicznie wniosków. Uznał, że nie musi marnować czasu na kręceniu bluntów, skoro stać go na zatrudnienie specjalisty w tej profesji.