Konopie indyjskie to trzecia po alkoholu i nikotynie używka pod względem popularności na świecie. Wokół zioła przez lata narosło wiele mitów. Część z nich przełamali naukowcy z Uniwersytetu Cambridge, którzy postawili sobie pytanie czy palenie marihuany jest przyczyną lenistwa oraz braku motywacji?
Naukowcy postanowili sprawdzić czy palacze marihuany faktycznie są mniej zmotywowani do codziennego życia niż osoby, które stronią od tej używki. Okazało się, że wcale tak do końca nie jest.
Mało tego, nie ma różnicy między osobami palącymi i niepalącymi pod względem funkcjonowania układu odpowiadającego za motywację czy odczuwanie przyjemności związanych z wykonywaniem pewnych czynności.
Lenistwo po ziole?
Badacze wzięli pod uwagę sylwetki 274 palaczy zioła, którzy mieli z nim kontakt co najmniej raz w tygodniu w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Dopasowano do nich osoby tej samej płci i w tym samym wieku, które nie paliły.
Mieli oni reagować twierdząco bądź przecząco na kwestie takie jak “Z przyjemnością przebywałbym z rodziną lub bliskimi przyjaciółmi.” Pomiarom podlegała również apatia – ochotnicy wypełniali ankiety, w których proszono ich o ocenę kwestii takich jak to, jak bardzo są zainteresowani uczeniem się nowych rzeczy lub jak prawdopodobne jest, że wykonają jakieś zadanie do końca.
– Zebrane dowody sugerują, że wykorzystywanie konopi nie wydaje się mieć wpływu na motywację u rekreacyjnych palaczy. Wśród uczestników naszego badania znaleźli się tacy, którzy palili marihuanę średnio cztery dni w tygodniu i nie byli oni bardziej narażeni na brak motywacji. Nie możemy jednak wykluczyć, że częstsze używanie, jakie obserwuje się u niektórych osób z zaburzeniami, ma wpływ – podsumowała Barbara Sahakian z Uniwersytetu w Cambridge.
Przeprowadzane badania potwierdzają, że stereotyp leniwego palacza zioła ze zmniejszoną motywacją do działania nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Źródło: https://www.focus.pl
