USA: Skrzynka piwa i nabita lufka „Hello Kitty” – to czekało na 12-14 letnich uczestników domowego przyjęcia dla dzieci w Teksasie. Organizatorem imprezy była mama jednego z dzieci.
Sprawa ujrzała światło dzienne gdy jedna z uczestniczek, 13-letnia dziewczynka, przyznała się rodzicom, że podczas imprezy mama gospodarza częstowała dzieci zapasami alkoholu i ziołem. Gdy policja zaczęła przesłuchiwać uczestników zdarzenia, kilkoro z nich przyznało się, że faktycznie poszło spać na haju.
Podoba ci się? Polub nas
Podczas przesłuchania 32-letnia matka przyznała się do częstowania nastolatków alkoholem i ziołem, ale twierdziła, że pilnowała, by sytuacja nie wymknęła się spod kontroli. Podkreślała, że nikomu nic się nie stało a dzieci po prostu się upaliły.
14-letnia córka kobiety cierpi na depresję i aresztowana przyznała, że obecna w domu marihuana służy właśnie do walki z chorobą, na którą nie działają tradycyjne lekarstwa. Sprawa jest w toku a dzieci kobiety znajdują się pod opieką specjalistów.
Źródło: Drew Jameson, greenrushdaily.com