Te smaczne, puszyste i proste w przygotowaniu bananowe muffinki z pewnością podniosą Was na duchu. Niezależnie od pogody. Jeżeli chcecie uzyskać muffiny „extra strong”, możecie zwiększyć ilość kanabinoidów używając zarówno cannabutter, jak i makumby. Jeżeli natomiast używacie tylko masła, zamiast mleka, spróbujcie użyć maślanki. Sprawi ona, że muffiny będą wilgotniejsze i delikatniejsze w środku.
Składniki:
80g cannabutter,
250g mąki,
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
łyżeczka cynamonu,
łyżeczka gałki muszkatołowej,
100g cukru,
2 duże, dojrzałe banany,
2 jajka,
120 ml makumby/maślanki,
łyżka soku z cytryny,
łyżeczka pasty/ekstraktu waniliowego,
szczypta soli,
Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni C. W małym garnku roztapiamy masło, a banany, połowę mleka/maślanki i sok z cytryny, miksujemy w blenderze. Przygotowujemy dwie, duże miski. W jednej z nich, widelcem roztrzepujemy jajka i mieszamy z resztą mleka, ekstraktem waniliowym i roztopionym masłem. Dodajemy zmiksowane banany i dokładnie mieszamy. W osobnej misce mieszamy przesianą mąkę i resztę sypkich produktów. Masę bananową wlewamy powoli do miski z mąką, po czym delikatnie mieszamy. Masa na muffinki powinna mieć konsystencję niezbyt gładkiej pasty. Muszą być grudki. Tacki do pieczenia wykładamy papierowymi foremkami do pieczenia i każdą wypełniamy masą.
Przed pieczeniem, można na wierzchu każdej muffinki położyć np. orzechy (włoskie, nerkowca). Wkładamy do piekarnika i w 160 stopniach pieczemy przez 25-30 minut. Podawać z owocami, odrobiną miodu, bitej śmietany, czy Nutelli. Smacznego.
