Shotka to najnowszy hit wśród alkoholi aromatyzowanych marihuaną. Ale w czym tkwi haczyk? W tej wódce marihuana dodana jest tylko w celu osiągnięcia osobliwego smaku, a nie dla skutków psychoaktywnych. Bądź tu mądry…
Chodzą słuchy, że produkowana na Litwie Shotka jest wytwarzana w gorzelni zbudowanej na terenie z historią uprawy marihuany sięgającą ponad 5,000 lat.
Napój jest wytwarzany z destylowanych nasion konopi, co oznacza że THC tak naprawdę nigdy nie dociera do nalewki. Destylat z nasion po prostu dodaje smaku marihuany do wódki. Powiedzonko firmy mówi „Wypij kolejkę i zakosztuj legalnej osobliwości.”
Podoba ci się? Polub nas
Shotka to całkiem osobliwy produkt. To zrozumiałe, że może być atrakcyjny dla nastoletniego imprezowicza, który prawdopodobnie marzy o pojawieniu się na imprezie z odrobiną ganji. Ale z alkoholem zawierającym marihuanę, który nie daje efektu odurzenia?
Cała rzecz z tym produktem polega na tym, że jedyny powód jego zbywalności na Litwie to brak THC w składzie, co czyni go de facto legalnym. Jest to ryzykowna strategia marketingowa dla firmy działającej w kraju, gdzie marihuana jest nielegalna.
Źródło: http://www.thestonerscookbook.com/2015/12/16/shotka-cannabis-vodka/