„International Journal of Drug Policy” podaje, że od 50 do 80 procent więźniów używa marihuany.
Także na serwisie internetowym Alternet.com czytamy, że większość szwajcarskich więźniów pali marihuanę i to za cichym przyzwoleniem służby więziennej. Uważają oni bowiem, że zaostrzenie dostępu do tego narkotyku spowodowałoby wiele problemów, jakie pojawiają się zwykle w przypadku przejścia handlu do podziemia oraz niebezpieczeństwo sięgnięcia przez więźniów po groźniejsze narkotyki.
Doświadczenia szwajcarskich strażników wskazują, że marihuana ma właściwości uspokajające, przeciwbólowe i obniżające poziom lęku, co znacząco wpływa na zmniejszenie stresu związanego z odsiadką.
Źródło: gazeta.pl