To już był najwyższy czas, żeby zebrać konopne plony. Niestety tajemniczych growerów, którzy uprawiali marihuanę w ogromnym polu kukurydzy uprzedzili policjanci. Brutalnie i bezwzględnie usunęli 22 dojrzałe konopne krzewy.
Policjanci z Posterunku Policji w Andrespolu dotarli do informacji o uprawie konopi indyjskich w gminie Nowosolna (woj. łódzkie). Weryfikując tę informację, stróże prawa pojawili się na polu kukurydzy niedaleko autostrady A1. Znaleźli tam ukrytą plantację konopi.
Krzewy miały wysokość od 0,5 do 1,2 metra. Jak wynika z wyliczeń policjantów, można z nich było zebrać ok. 0,5 kg zioła. Policjanci prowadzą śledztwo w tej sprawie. Nie wiadomo jeszcze kto uprawiał konopie w kukurydzianym polu. Wiadomo, że grozi za to nawet do 8 lat za kratkami.
Potężna plantacja na Kujawach
To nie pierwsza plantacja marihuany zlikwidowana przez policjantów w tym tygodniu. W sumie 1450 krzewów konopi indyjskich i ponad 15 kilogramów zioła przejęto w miejscowości Skępe (pow. lipnowski). Plantacja uprawiana była na prywatnej posesji w pomieszczeniach gospodarczych, nieopodal lasu.
W efekcie zatrzymano dwie osoby podejrzewane o uprawę konopi i produkcję gotowego do sprzedaży zioła. W ręce policjantów wpadł 57 letni właściciel posesji oraz 38 letni mężczyzna, którego zatrzymano w Warszawie. Pisaliśmy o tym i możecie przeczytać na ten temat cały artykuł.
Źródło: https://kryminalki.pl/
