Półtora kilograma zioła wykryli lubelscy celnicy w dwóch przesyłkach, które nadano do Polski z USA. Zgodnie z deklaracją nadawcy przesyłki miały zawierać płatki śniadaniowe. Z pozoru tak to wyglądało.
Mocno żywiczne i dorodne topy konopi indyjskich zostały umieszczone w opakowania po amerykańskich płatkach śniadaniowych.
W wyniku skrupulatnej rewizji okazało się jednak, że umieszczone w przesyłce pocztowej opakowania nie zawierają płatków, a blisko kilogram suszu. Badania przeprowadzone przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej potwierdziły, że jest to marihuana.
Z kolei w innej paczce zamiast zadeklarowanych książek funkcjonariusze znaleźli ponad 460 g konopi indyjskich oraz 5 skrętów z ustnikami. Obie kontrolowane paczki nadane były w USA, a ich odbiorcy mieszkają w Polsce. Trwa dalsze śledztwo w tej sprawie.
Źródło: https://www.lublin112.pl