Edukacyjny Kanał “Wiem co ćpiem”, który miał prawie 137 tys. subskrybentów oraz 9 mln 600 tys. wyświetleń wszystkich filmów został po raz drugi usunięty z YouTube. Pierwszy raz miało to miejsce niemal 2 lata temu – wtedy również nasz kanał został ‘zmieciony’ przez algorytm. Obydwa kanały dzięki Waszemu wsparciu zostały przywrócone po kilkunastu dniach. Wierzymy, że i tym razem się uda, jednak Wasze wsparcie jest do tego niezbędne!
Absurdy cenzury na tej wolnościowej, którą był do niedawna Youtube, platformie sięgają zenitu. Mózg paruje niczym naćpanego dzieciaka, który nie Wiedział Co Ćpie. Mestosław i jego kanał takim dzieciakom pomaga, edukując na temat substancji psychoaktywnych i promując redukcję szkód💚
Usunięcie jego kanału, pomijając stres na jaki twórca został narażony, jest faktyczną szkodą dla społeczeństwa. Wiemy o tym doskonale, ponieważ kanał CannabisNewsTV został również usunięty ponad rok temu. Tutaj przeczytasz naszą historię.
Edukacja groźną jest.
Wtedy Mestosław bardzo nam pomógł. Wiedział co robić, ponieważ jego kanał został miesiąc wcześniej usunięto jego kanał. Dokładnie tak! To już drugi raz Youtube usuwa Mestosławowi kanał. Kanał, który liczył blisko 140 000 subskrybcji, prawie 10 milionów wyświetleń wszystkich filmów, współpraca z uniwersytetami, naukowcami i organizacjami pozarządowymi. Wszystko w imię edukacji na temat narkotyków i redukcji szkód.
Z resztą kto może lepiej Wam o tym powiedzieć jak nie sam Mesto:
Youtube argumentuje decyzję w taki sam sposób jak w przypadku usuwania filmów na kanale WeedWeek czy w przypadku materiałów CannabisNews:
„Odcinamy się od treści, które mają na celu podżeganie do przemocy lub zachęcanie do niebezpiecznych, nielegalnych działań, które są nieodłącznie związane z poważną szkodą fizyczną lub śmierć. Niedozwolone jest publikowanie filmów przedstawiających takie działania, jak nadużywanie narkotyków, picie i palenie nieletnich. Ograniczamy również treści, gdzie promowane są niektóre regulowane lub nielegalne towary i usługi poprzez bezpośrednią sprzedaż lub linki do stron, które sprzedają te przedmioty. Do tych przedmiotów należą między innymi narkotyki, farmaceutyki, które wymagają recepty, alkohol, produkty z nikotyną etc.”
Niebezpieczne nie są treści Mestosława a ich całkowity brak w przestrzeni publicznej📛. Kanał Wiem Co Ćpiem(oznaczamy jego zastępczy, Czeski kanał – ale o tym za chwilę), kolokwialnie mówiąc, robi robotę Państwa Polskiego, jak mówi sam twórca:
“Nie zamierzam się poddawać, bo wiem, że nie robię nic złego, a mój kanał wypełnia lukę w edukacji, którą standardowo powinno zapewniać państwo. Na świecie są przykłady takich działań czyli np. holenderski kanał Drugslab na YouTube, który finansowany jest przez holenderski rząd, gdzie prezenterzy zażywają narkotyki i opisują jak się po nich czują.”
Podwójne standardy Youtube’a
I w tym miejscu powrócę do zagranicznych kanałów. Jak się okazuję, problem usuwania kanałów o tematyce konopnej czy dotyczących substancji psychoaktywnych jest problemem typowo polskim. W USA najbardziej popularnym, “zielonym” kanałem, jest kanał CustomGrow420. Główny bohater emitowanych tam materiałów sprowadza się tylko i wyłącznie do spożywania marihuany na wizji, i to w ogromnych i hardkorowych ilościach. Zobaczcie sami:
Niemiecki kanał GreenGermany pokazuje jak uprawiać zioło, odwiedzając z kamerą nielegalne uprawy, zwracając uwagę, iż przedstawiają czynności nielegalne. Największy niemiecki weedtuber Der Micha pokazuje jak palić z bonga, na co uważać kupując na streecie czy testuje marihuanę medyczną. To ostatnie jest szczególnie interesujące w kontekście Youtubowego zakazu “promowania lub pokazywania substancji objętych regulacjami, takimi jak leki recepturowe”. Marihuana medyczna w Niemczech jest lekiem dostępnym na receptę.
Test medycznej marihuany na kanale WeedWeek został usunięty. Po odwołaniu film przywrócono z ograniczeniem wiekowym, co „ucięcie” zasięgów o 90%:
Pojawia się więc pytanie. Czy jest to błąd algorytmu? A może jest to odgórne działanie naszych władz? Obawiam się, że nie będzie nam dane znaleźć odpowiedzi na to pytanie.
Wolność słowa. Nie na naszym podwórku.
Gdy nasz kanał Youtube CannabisNewsTV został usunięty wysyłaliśmy dziesiątki pism do gazet, portali, prawników, organizacji pozarządowych czy nawet do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. W Rzeczpospolitej pojawił się nawet artykuł, w którym na ten temat wypowiedział się rzecznik HFPC:
“Tego rodzaju działania mogą zostać uznane za ograniczenie, a nawet naruszenie konstytucyjnie chronionej wolności słowa. W ocenie rzecznika państwo polskie powinno ustosunkować się do wskazanego problemu.”
Cannabis News otrzymało odpowiedź podobnej treści, poprzedzoną informacją, iż niewiele są w stanie pomóc w tej sytuacji. Google jest prywatna korporacją, ustanawiającą własne regulaminy. Decydując się na publikowanie na ich platformie, godzimy się na warunki na niej panujące. Niestety ów regulamin, bardzo mocno niesprecyzowany przez co jego interpretacja przypomina interpretowanie znaków na niebie. Skoro film na temat testów narkotykowych może sugerować kupno narkotyków aby te testy narkotykowe sprawdzić(autentyczny przypadek Mestosława), film o pieniądzach może sugerować, aby zwinąć je w rulon i wciągać kokainę.
Wybaczcie te porównanie ale absurdy cenzury Google inspirują do równie absurdalnych puent.
Światełko w tunelu.
Ponad rok temu kanał Wiem Co Ćpiem, a miesiąc później, kanał CannabisNews zostały usunięte. Obydwa kanały, dzięki Waszej pomocy, nagłośnieniu sprawy przez media (a może poprawy humoru algorytmu Youtube) powróciły na platformę. Pomoc jaka uzyskalismy wtedy od Mestosława była nieoceniona, dlatego czujemy się wręcz zobowiązani do zrobienia tego samego albo i więcej.
Jeżeli jesteś naszym czytelnikiem, zależy Tobie na normalizacji prawa narkotykowego w Polsce, na edukacji społeczeństwa na temat substancji psychoaktywnych a przede wszystkim na wolności słowa KONIECZNIE podpisz poniższą petycję:
Chciałbym rzec, KTO NIE PODPISZE TEN Z POLICJI, ale doskonale wiemy, że działalność nasza czy Mestosława jedynie ułatwi funkcjonariuszom pracę, a nieoficjalnie niejeden się z nami zgodzi.
Jesteśmy z Tobą Mesto bo również nie znamy dnia ani godziny!
Mops
