Medyczna Marihuana
Medyczna Marihuana
Medyczna Marihuana
Medyczna Marihuana
Im dłużej palimy, tym bardziej zwiększa się tolerancja na konopie indyjskie i zaczynamy szukać czegoś mocniejszego. Podobnie zresztą użytkownicy marihuany medycznej wolą mocniejsze jej odmiany. Prezentujemy zatem 5 najmocniejszych odmian konopi indyjskich, które na pewno Was nie zawiodą, bo dadzą silne efekty tak jak na początku waszej przygody z marihuaną.

#1 Chemdog – Green House Seeds

To prawdziwy i naprawdę mocny „petro-dolar”! Odmiana pochodzi z USA i ma kwaśno-paliwowy smak, który po prostu powala. Tak naprawdę genetyka Chemdog nie jest dobrze znana. Podobno jej nasiona zostały znalezione w worku z suszem o nieznanej nazwie.

To prawdziwy sztos dla miłośników odmian Indica. Chemdog po prostu wbija w fotel, a potem mega haj rozgrywa się już w głowie. Ta odmiana jest niemal idealnym antidotum na ból, dlatego też często sięgają po nią pacjenci marihuany medycznej.

growshop, growbox
growshop, growbox
growshop, growbox
growshop, growbox

Chemdog dobrze nadaje się i sprawdza w systemie uprawy SOG, ponieważ lubi wytwarzać duży, centralny szczyt. Jeśli szukacie klasycznej odmiany o naprawdę dużej mocy i charakterystycznym smaku oraz zapachu to jest to niewątpliwie coś dla Was!

#2 Orginal Auto OG Kush – Fast Buds

Od kilku lat to najbardziej lubiana i popularna odmiana konopi za Oceanem. Charakteryzuje się intensywnym smakiem paliwowo-cukierkowym. Atutem OG Kush jest niewątpliwie to, że jej codzienne palenie nie zwiększa tak szybko tolerancji, czego nie można powiedzieć o innych odmianach konopi.

Orginal Auto OG Kush to głównie Indica, jednak jej działanie jest optymalne i nie wbija w fotel tak bardzo jak inne odmiany o podobnej genetyce. Producent nasion zadbał też o to, że rośliny dają naprawdę wysokiej jakości susz.

Krzewy nie są wysokie, a czas kwitnienia to ok. 9 – 10 tygodni. OG Kush nie jest zbyt wymagająca w uprawie, jednak trzeba pamiętać o tym, że nie lubi za dużo wilgoci. Jeśli zamierzacie ją uprawiać w growboxie, trzeba też pamiętać o częstej wentylacji, która zapobiegnie pojawianiu się pleśni na roślinach.

#3 Royal gorilla – Royal Queen Seeds

 

Genetyka tej odmiany oparta jest na klonie Gorilla Glue pochodzącego z USA. Bardzo żywiczne topy i moc przekładają się dosłownie na to, że zostaniecie wklejeni w fotel. Tak wysoka moc oczywiście nie jest przypadkowa.

Royal gorilla ma 25 % zawartości THC! Genetycznie jest to hybryda z przewagą genów Indica. Działa głównie na ciało, jednak również występuje działanie umysłowe znane z odmian Sativa. To najmocniejsza odmiana marihuany dostępna w ofercie Royal Queen Seeds. Jest też bardzo łatwa w uprawie i charakteryzuje się bardzo krótkim okresem kwitnienia, który wynosi maksymalnie do 60 dni.

Nie spodziewajcie się jednak po tej odmianie nie wiadomo jak dużych plonów. Jednak w 100 % mniejszą ich ilość zrekompensuje Wam najwyższa jakość suszu! To naprawdę moc sama w sobie dedykowana amatorom najmocniejszych wrażeń.

#4 Strawberry Sour Diesel – Devil’s Harvest Seeds

Ta odmiana jest optymalnym połączeniem smaku i mocy. Porównywalna do Ying iYang. Powstała ze skrzyżowania mega popularnych odmian – Strawberry Cough i Sour Diesel. Pierwszą z nich wynalazł Kyle Kushman i to jego sztandarowa marihuana uprawiana od wielu lat.

Sour Diesel to klasyk i jedna z najpopularniejszych odmian w Stanach Zjednoczonych, uwielbiana za swoją moc, smak i działanie w stronę Sativy. Rośnie bardzo duża, dlatego warto zadbać o wystarczającą ilość miejsca lub kontrolować jej wysokość od wczesnych dni życia.

Kwitnie około 9 tygodni, co jest dość krótkim okresem jak na jakość, którą ta odmiana Was wynagrodzi.

#5 Trainwreck – Humboldt Seed Organization

Trainwreck pochodzi ze słonecznej Kalifornii, z Hrabstwa Humboldt. Jak wiadomo, miejsce to słynie z najlepszych odmian marihuany na świecie. To w 70 % odmiana Sativa znana i lubiana nie tylko w USA ale niemal na całej kuli ziemskiej.

Jej zapalenie wiąże się nie tylko z wbiciem w fotel na całe popołudnie. Niektórzy porównują działanie tej odmiany do lotniczej katastrofy! Trainwreck nie jest dla koneserów, tylko dla poszukiwaczy naprawdę mocnych wrażeń.

Do palenia niekoniecznie wieczorem, bo jej działania może wywoływać problemy ze snem. W niedużych dawkach efektywnie stymuluje do działania. Naprawdę godna polecenia!

Promocja
Promocja
Promocja
Promocja