W stanach USA, w których marihuana została w jakimkolwiek stopniu dopuszczona do użytku regularnie spada przestępczość. Czy polityka narkotykowa stanów zjednoczonych względem konopi indyjskich będzie przykładem dla reszty świata?.
Opublikowane badania w “The Economic Journal”, dowodzą, iż w stanach, w których marihuana została zalegalizowana do celów rekreacyjnych spada przestępczość. Głównie w stanach graniczących z Meksykiem – liczba kradzieży zmniejszyła się o 19%, a morderstw o 10%. Statystyka zabójstw związanych z narkobiznesem spadła tymczasem aż o 41%.
Przyczyna tych wyników jest prosta – użytkownicy nie muszą już zaopatrywać się w ‘zioło’ na czarnym rynku, przez co maleją obroty dilerów. Dodatkowo zakup konopi w legalnych,oficjalnych punktach sprzedaży daje pewność wysokiej jakości produktu, pozbawionego zanieczyszczeń. Chociaż ‘ulica’ może oferować bardziej atrakcyjne ceny, wielu użytkowników decyduje się na zakup nieco droższego ale sprawdzonego produktu w sklepie.
Zmiana dilera na ‘farmera’
Do wspomnianych wniosków doprowadziły również badania z University of Puget Sound i University of Washington Dotyczące legalnej marihuany. Naukowcy analizowali próbki ścieków z lat 2013-2016 ze stanu Waszyngton. W stanie Waszyngton można legalnie nabyć konopie indyjskie już od roku 2014. We wspomnianych latach zawartość metabolitu marihuany wzrosła o ok 9%. Jest to nieznaczny wzrost w porównaniu wzrostu sprzedaży legalnej marihuany w stanie Waszyngton – 70% na kwartał.
Świadczy to o tym, że większość użytkowników zmieniło źródło pozyskiwania ‘zioła’ z czarnego rynku na legalne dispensaries. Ilość legalnie sprzedawanej konopi rośnie, natomiast ilość metabolitów marihuany w ściekach wzrosły nieznacznie.
Wyniki badań dają jednoznaczne wyniki. Legalizacja marihuany niesie ze sobą wiele korzyści a USA czy Kanada powinny być przykładem dla pozostałych państw świata.
źródło:pikio.pl
