To prawdziwy hit i udogodnienie dla klientów podczas pandemii koronawirusa. Firma Greenstop postawiła w Kalifornii pierwsze samoobsługowe kioski z medyczną i rekreacyjną marihuaną. Jak wiadomo w tej części USA konopie indyjskie są legalne nie od dziś.
Obsługa w kioskach jest automatyczna, zakup trwa kilkanaście sekund i wystarczy użyć karty kredytowej. Potrzebny jest też dowód osobisty. Innowacyjny kiosk potrafi obsłużyć równocześnie cztery osoby. Wszystko oczywiście z dbałością o bezpieczeństwo w dobie pandemii koronawirusa. Stanowiska oddzielone są obecnie ściankami z pleksiglasu, by zachować dystans społeczny
Samoobsługowe kioski stworzył kalifornijski startup założony przez Timothy Island i James Edwards w 2015 roku. Prototyp maszyny został zaprezentowany w 2018 r. W tej chwili firma zatrudnia 10 osób. Pracuje także nad aplikacją mobilną umożliwiającą zakup marihuany.
Kalifornia idzie z duchem czasu
Kalifornia była pierwszym stanem, który zalegalizował marihuanę medyczną. Stało się to już w 1996 roku. Natomiast na początku 2018 roku Kalifornijczycy przegłosowali legalizację tzw. marihuany rekreacyjnej. Obecnie dorośli powyżej 21 lat mogą legalnie posiadać 1 uncję (28 gramów).
Tylko w ciągu dwóch lat Kalifornia zainkasowała ze sprzedaży zioła ponad miliard dolarów podatku. Wciąż jednak dominuje sprzedaż nielegalna, nie obciążona podatkami i licencjami, a więc tańsza. Niezależnie od tego w dobie pandemii sprzedaż marihuany w USA wciąż rośnie.
Automaty w Polsce
Nad Wisłą legalna jest jedynie marihuana do celów leczniczych. Kupić ją można na receptę w aptekach. Do legalizacji rekreacyjnego palenia zioła wciąż jest daleko. Zatem o automatach z konopiami takich jak w Kalifornii można jedynie pomarzyć.
Jedyne automaty na ulicach polskich miast to te z suszem CBD. Pisaliśmy tym jakiś czas temu i możecie na ten temat przeczytać cały artykuł.
Źródło: https://cyfrowa.rp.pl/