Czy zastanawialiście się kiedyś, co właściwie oznaczają nazwy popularnych sklepów związanych z konopiami, skąd wzięły się headshopy i growshopy? W artykule znajdziecie garść informacji na ten temat.
Seedbank – sklep z nasionami marihuany
Seedbank to obiegowe określenie sklepu oferującego nasiona marihuany, które można nabyć do celów kolekcjonerskich. Skąd taka nazwa?
Nazwa sklepu z nasionami to odniesienie do banku nasion – miejsca, w którym w odpowiednich warunkach przechowywane są nasiona, w celu zapewnienia przetrwania wielu gatunkom roślin. Warunki te powinny charakteryzować się niską temperaturą i obniżonym poziomem wilgotności. Jeżeli nasiona mają znajdować się w banku nasion przez długi okres czasu, to temperatura powinna wynosić około -20 stopni Celsjusza, przy krótszych okresach natomiast od 0 do -5 stopni.
Warto zauważyć, że zakup nasion marihuany do celów kolekcjonerskich nie jest zakazany polskim prawem.
Growshop, czyli przystań każdego growera
Jak sama nazwa wskazuje, growshop to sklep, w którym można znaleźć różnego rodzaju akcesoria niezbędne do uprawy roślin (ang. grow – uprawiać, hodować). Growshopy oferują podłoża do uprawy roślin, nowoczesne systemy wentylacji, oświetlenia i nawadniania, growbox – czyli namiot uprawowy oraz wiele innych rzeczy pomocnych w pielęgnacji roślin.
Growshopy oferujące sprzęt dedykowany do uprawy marihuany, powstały prawdopodobnie w latach 60-tych, a ekspansja tego rodzaju sklepów rozpoczęła się w latach 80-tych w Holandii i Hiszpanii, gdzie legalne było uprawianie konopi.
W growshopie raczej nie znajdziemy nasion marihuany, ale – jak już wspomniano – szeroko pojęty sprzęt do uprawy konopi i innych roślin.
Dlaczego „headshop”?
Na pewno zastanawialiście się, jaka jest geneza nazwy sklepu z konopnymi akcesoriami, czyli headshopu. Sprawa niestety nie ma jednoznacznych rozstrzygnięć.
Nazwę tego sklepu można rozumieć w odniesieniu do czasów, w których powstał. Headshopy zaczęły pojawiać się licznie w latach 60-tych w Stanach Zjednoczonych. W tym okresie powstał kawałek zespołu Jefferson Airplane zatytułowany „White Rabbit”, w którym pojawia się wers „Feed your head” („Nakarm swoją głowę”) – wiele osób sądzi, że fragment ten należy rozumieć jako wezwanie do pogłębiania własnego umysłu.
Jednym z pomysłów jest też skojarzenie nazwy „headshop” z innym określeniem, a mianowicie, „pothead” – tak bowiem nazywano miłośników marihuany.
Za początek headshopów można prawdopodobnie uznać Psychedelic Shop powstały w 1966 roku w San Francisco. Właściciele sklepu uważali, że substancje psychoaktywne mogą być wsparciem dla ludzi zaabsorbowanych wydarzeniami toczącej się wówczas wojny w Wietnamie. Miejsce to, oprócz tego, że oferowało różnego rodzaju produkty, szybko stało się oazą, w której toczyły się żarliwe dyskusje polityczne i religijne.
Headshopy były ważnym ośrodkiem kontrkultury, w którym spotykali się artyści i młodzi ludzie z wizją zmiany ówczesnej polityki narkotykowej. Mimo prawnego zakazu z 1973 roku, zgodnie z którym sklepy te miały przestać funkcjonować, headshopowy rynek coraz bardziej się rozrastał, głównie dzięki magazynowi High Times, w którym poprzez przedstawianie znanych muzyków jako entuzjastów marihuany, promowano używanie konopi.
Dzisiaj headshopy funkcjonują jako sklepy z akcesoriami do palenia, takimi jak waporyzatory, bonga, grindery, bletki i wiele innych.
Źródła
Nature World News
The Embryo Project Encyclopedia
Head Shop History
