Co Brytyjczycy myślą o wojnie z narkotykami? Odpowiedzi należy szukać w jednym z wydań pisma the Observer. Z przeprowadzonej ankiety wynika jednoznacznie: 84% respondentów deklaruje, że uważa tę wojnę za totalną porażkę, walkę z wiatrakami i chce legalnej gandzi.
Oto co jeszcze wynikło z ankiety:
- 27% ankietowanych czuje, że prawo narkotykowe w Wielkiej Brytanii jest zbyt surowe i powinno być zliberalizowane. To wzrost o prawie 10% w porównaniu z rokiem 2008.
- 39% uważa, że niektóre narkotyki powinny być zdekryminalizowane. Znów wzrost o ponad 10% w porównaniu z rokiem 2008.
- 52% popiera dążenia do legalizacji i zmianę prawa na podobne do obowiązującego w stanach Kolorado i Waszyngton.
- 31% przyznaje, że próbowało zażywać nielegalne substancje – to wzrost o 4% w porównaniu z rezultatem sprzed kilku lat.
Konopie w Wielkiej Brytanii to drażliwy temat. Mimo ogromnego zapotrzebowania, pacjenci rzadko mają do nich dostęp. Organizacje takie jak Bud Buddies czy Project Storm walczą o prawo pacjentów chorych na raka do zażywania olejków konopnych, ale rząd rzuca kłody pod nogi. Wyniki ankiety wyraźnie wskazują, że społeczeństwo brytyjskie jest gotowe na zmiany w polityce narkotykowej. Oby nie musieli czekać zbyt długo!
Źródło: Rebeca Kelley, Leafly
