To się nazywa spektakularna akcja policjantów, którzy zatrzymali 30 letniego mężczyznę, hodującego jeden krzak konopi indyjskiej. Aż chce się powiedzieć, że 30 latek z Bytomia (woj. śląskie) to zwyrodniały i bezwzględny bandyta, szef śląskiego narkobiznesu i może do tego jeszcze zboczeniec oraz satanista!? Jedno jest pewne, mieszkańcy Śląska mogą już swobodnie poruszać się po ulicach i w nocy spać spokojnie.
O jednym krzaku konopi indyjskich uprawianym w doniczce na okiennym parapecie poinformowała policjantów „życzliwa” osoba. Na miejsce oczywiście niezwłocznie przyjechali mundurowi i potwierdzili tę przerażającą informację. Należało natychmiast działać!
Policjanci zatrzymali 30 letniego mieszkańca Bytomia. Zostały mu postawione zarzuty uprawy konopi innych niż włókniste. Grozi mu do 3 lat za kratkami. Uffff…. Czy Wy też poczuliście ulgę?
Źródło: https://www.eska.pl