Na dole uprawa pomidorów i konopi indysjkich pod folią, a na górze dwa foliowe worki z ziołem. Była to prężna hodowla marihuany, za którą został zatrzymany 24 letni mieszkaniec Gdańska.
Gdańszczanina zatrzymano, bo policjanci otrzymali informację o uprawie konopi indysjkich. Mundurowi niezwłocznie pojawili się na miejscu. 24 latek akurat wychodził z posesji.
– Wylegitymowali go, a w jego mieszkaniu znaleźli kilka woreczków z marihuaną. Podczas dalszych czynności policjanci znaleźli ,na dachu budynku dwa worki foliowe z marihuaną oraz mefedronem oraz krzew marihuany rosnący w namiocie między pomidorami – przekazał asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Zabezpieczony towar mundurowi przekazali biegłemu. Ten z kolei, niczym autorytet stwierdził, że można było z tego przygotować przygotować 1000 porcji dilerskich.
24 letni mieszkaniec Gdańska trafił do aresztu. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Źródło: https://tvn24.pl/