Dyskusja w kampanii wyborczej na prezydenta USA nie toczy się bynajmniej wokół tematu koronawirusa czy kondycji gospodarki. To marihuana stała się przewodnim tematem w wyścigu do fotela prezydenta pomiędzy Donaldem Trumpem i Joe Bidenem.
Po pierwszej debacie prezydenckiej między Donaldem Trumpem, a Joe Bidenem można było się spodziewać, że dalsza dyskusja będzie toczyć się wokół koronawirusa. Jednak w potyczce szykowanych na wiceprezydentów poruszana tematyka chyba wszystkich zaskoczyła.
Pomiędzy nominowaną na wiceprezydenta USA przez Demokratów Kamalą Harris a republikańskim zastępcą Trumpa Mikiem Pencem na czołowe miejsce wysunęła się… marihuana.
Legalizacja zioła w całym kraju
Kamala Harris – reprezentantka Demokratów w trakcie debaty stwierdziła, że jeśli Joe Biden wygra wyścig o fotel prezydenta w Białym Domu, to wtedy marihuana będzie zdekryminalizowana na szczeblu federalnym w całych Stanach Zjednoczonych.
Na tym jednak nie koniec. Prezydent Demokratów planuje też skasować rejestr karny osób skazanych za przestępstwa związane z marihuaną w przeszłości.
Jak wiadomo w wielu stanach USA – głównie dzięki inicjatywom obywatelskim – dochodzi do poluzowania polityki względem marihuany (stało się tak w ostatnim czasie m.in. w Alabamie, Arkansas, Florydzie, Kentucky, Idaho, Missouri i Północnej Dakocie). Jednak na poziomie federalnym konopie indyjskie cały czas traktowana są jako „substancja kontrolowana”.
Konopne firmy odnotowały wzrosty na giełdzie
Zapowiedź legalizacji marihuany na szczeblu federalnym odbiła się na notowaniach firm z branży konopnej. Fundusz MJ, śledzący indeks akcji na całym świecie podmiotów, które zajmują się legalną uprawą, produkcją, marketingiem lub dystrybucją produktów konopi indyjskich do celów medycznych, lub niemedycznych, urósł w reakcji na te zapowiedzi o 5,5 proc., co było dla niego najlepszym wynikiem od czerwca.
Również zarejestrowana w USA kanadyjska firma farmaceutyczna i konopna Tilray urosła na Nasdaq aż o 19,2 proc. W przypadku innych spółek konopnych – Canopy Growth, Aphria i Aurora Cannabis – wzrosty osiągnęły wartości od 10 do 13 proc.
Źródło: https://spidersweb.pl/