Już po raz drugi w Melbourne odbyły się targi konopne Hemp Health & Innovation Expo & Symposium. Jak wygląda największa konopna impreza w Australii? Zapraszamy do ekskluzywnej i jedynej w Polsce relacji z tego eventu.
Sympatycy oraz żądni wiedzy odwiedzający, mieli okazję z pierwszej ręki dowiedzieć się o medycznej marihuanie oraz wszelkiego rodzaju zastosowaniu konopi.
Najwięcej było stoisk oferujących kremy, olejki oraz innego rodzaju kosmetyki z konopi. Kilku wystawców oferowało technologie budowlane, ale tak naprawdę żadnych konkretów, gdyż ani jeden dom z wykorzystaniem tej technologii jeszcze fizycznie nie stoi. Organizacje pro- legalizacyjne, zrzeszające pacjentów, promujące konopie przemysłowe oraz pro-zdrowotne również znalazły swoje miejsce.
Używane bongo za 21 000 zł
Jak na tego typu imprezę przystało nie mogło zabraknąć stoisk z bongosami, waporyzatorami oraz wszelkiego rodzaju gadżetami do palenia. Na jednym stoisku znajdowały się bongosy od amerykańskich artystów, których cena potrafiła wynosić nawet 30 000 zł. Co ciekawe przynajmniej jeden z tych kosmicznie drogich bong, wyceniony na około 21 000 zł, był używany. Został idealnie wyczyszczony, wyglądał jak nowy, ale nie zmienia to faktu, iż należał do właściciela stoiska i był przez niego użytkowany.
Nie zabrakło również wystawców oferujących całą gamę produktów do uprawy – od namiotów, poprzez oświetlenie, a skończywszy na nawozach. Głównie wystawiały się firmy australijskie, gigantów europejskich czy amerykańskich nie było zbyt wielu. To wszystko na przemian mieszało się z chińskimi produktami.
