Pracownicy pewnej stacji w Bytowie poinformowali policje o pozostawionym na stacji plecaku. Podczas poszukiwania w plecaku śladów, mogących wskazać właściciela, funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Krótko po tym po “zielony plecak” zgłosił się jego właściciel…
W sobotę dyżurny bytowskiej komendy został powiadomiony o pozostawionym na stacji benzynowej plecaku. Plecak został przyniesiony przez mężczyznę, który znalazł go na pobliskiej ławce. Pracownicy stacji benzynowej powiadomili policję.
Wysłany na stację patrol sprawdził zawartość plecaka, szukając dokumentów lub wskazówek, które by pomogły ustalić właściciela. Dokumenty jednak nie były potrzebne, gdyż właściciel sam zgłosił się po zgubę. Niestety, na jego nieszczęście, policjanci znaleźli w plecaku marihuanę.
25 latek został zatrzymany i przewieziony na komendę gdzie usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.
