Konopie legalne to takie, które nie mają właściwości halucynogennych (zawierają mniej niż 0,2 % kannabinoidów). Różnica miedzy nimi, a tymi, z których produkuje się narkotyki, jest na pierwszy rzut oka niewidoczna.
Konopia siewna jest nieco niższa, a jej liście składają się z 3-7 odcinków (w przypadku konopi indyjskich jest ich więcej). Pewnie dlatego wszystkie rodzaje konopi podlegają licznym obwarowaniom prawnym, co nie zachęca do ich uprawy. Hodowcy muszą prowadzić szczegółową dokumentację i rozliczać się z materiału siewnego oraz plonów, co jest dość uciążliwe.
W chwili obecnej w Polsce tylko 600 ha jest obsianych konopiami siewnymi, choć uprawa ta jest nieskomplikowana, odporna na warunki klimatyczno-glebowe i szkodniki, nie wymaga stosowania chemicznych środków. I jest naprawdę pożyteczną rośliną.
Konopie posiadają bardzo cenne nasiona, zawierające dużo białka i zdrowych kwasów tłuszczowych (Omega 3,6 i 9), witaminy (B i E), wiele minerałów.
Olej konopny, dawniej stosowany jako potrawa postna, można wykorzystywać do sałatek i surówek lub jako dodatek do kasz, twarogu, czy ziemniaków. Nie nadaje się jednak do smażenia.
Słoma konopna jest doskonałym ekologicznym materiałem termoizolacyjnym, chętnie wykorzystywanym na budowach w Niemczech.
Poza tym z konopi w przemyśle tekstylnym produkuje się antyalergiczne ubranka dla dzieci.
Właściwości zdrowotne konopi są przyczyną wykorzystywania ich jako składnik lekarstw i kosmetyków: mają właściwości przydatne w profilaktyce chorób serca, stawów, układu odpornościowego; korzystnie wpływają na pracę mózgu, wzrok i skórę.
Źródło: biokurier.pl