Rok 2014 zapisze się na kartach historii jako ten, w którym marihuana oficjalnie rozpoczęła długą drogę do legalizacji. My tu gadu-gadu a mieszkańcy Kolorado, podobnie jak ich rodacy w stanie Waszyngton, stoją właśnie w kolejkach do sklepów z marihuaną, bo to właśnie w tych stanach zezwolono na rekreacyjne użycie marihuany. Osoba popalająca jointa – wedle prawa – nie różni się tu niczym od osoby sączącej piwko – oczywiście w świetne prawa stanowego, nie federalnego. Jeśli zatem zdecydujecie się ruszyć do Kolorado, mamy dla was kilka cennych rad:
1. Czy w Kolorado marihuana jest naprawdę całkowicie legalna?
I tak i nie. Z punktu widzenia prawa stanowego legalne jest jej kupno, posiadanie I używanie do celów rekreacyjnych. Prawo federalne USA wciąż klasyfikuje marihuanę jako narkotyk klasy A (czyli taki, którego nie stosuje się legalnie do celów leczniczych, i taki, który łatwo prowadzi do nadużyć) a więc wszelkie wymienione działania są wciąż nielegalne.
Całe szczęście (przynajmniej dla tych, którzy chcą korzystać z tej nowo odkrytej wolności) rząd federalny raczej nie będzie się tymi sprawami zajmował. W sierpniu Ministerstwo Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych opublikowało Cole memorandum wytłuszczając osiem ”strategii walki z obrotem substancjami”, według których rząd federalny pozostawi wolną rękę stanowym i lokalnym władzom w kwestiach ”zajmowania się obrotem marihuaną w ramach egzekwowania stanowego prawa antynarkotykowego”.
W efekcie o ile nie rozprowadzasz marihuany wśród nieletnich, nie przewozisz jej między granicami stanów, nie prowadzisz pojazdów pod jej wpływem, nie jesteś w jej posiadaniu na terenie należącym do państwa lub w jakikolwiek sposób naruszasz którekolwiek z pozostałych zasad Cole memorandum, możesz spokojnie założyć, że przestrzeganie prawa stanu Kolorado (o tym poniżej) skutecznie uchroni cię przed wejściem w konflikt z prawem z powodu marihuany.
2. Kto może kupić trawę w Kolorado?
Legalizacja w Kolorado nastąpiła 1 stycznia i każdy kto ukończył 21 rok życia i legitymuje się ważnym dowodem osobistym ze zdjęciem) może wejść do specjalnego sklepu i dokonać zakupu.
3. Gdzie jej szukać?
Tylko w licencjonowanych punktach sprzedaży marihuany. Bez obaw, jest ich coraz więcej w całym stanie. Według najnowszych danych, Marijuana Enforcement Division, rządowa agencja, której zadaniem jest regulacja rynku marihuany, wydała dotychczas 136 licencji na sprzedaż marihuany rekreacyjnej sklepom w różnych częściach stanu.
4. Ile mogę kupić?
To zależy czy jesteś mieszkańcem Kolorado.
Jeśli tak, wolno ci kupić prawie 30 gramów naraz do celów rekreacyjnych. Dla posiadaczy zezwolenia na marihuanę medyczną limit to 60g. Jeśli zezwolenia nie posiadasz, możesz wciąż zaopatrzyć się w 7 gramów za jednym razem. Ponieważ nikt nie broni ci odwiedzania punktów kilkukrotnie w ciągu dnia, istotniejszym pytaniem jest: Ile mogę legalnie posiadać? Odpowiedź brzmi: 30 gramów.
5. Ile kosztuje marihuana w Kolorado?
Popyt jest duży a ceny wygórowane z powodu ograniczonej podaży. Za gram marihuany rekreacyjnej zapłacimy od 14 do 17 dolarów. Dla porównania, marihuanę medyczną, którą kupimy nie płacąc 10% podatku ani 15% akcyzy, sprzedaje się po dość okazyjnej cenie w porównaniu do rekreacyjnej.
6. Gdzie mogę palić?
Generalnie palenie dozwolone jest na prywatnym terenie, nie w miejscach publicznych. Szczegółowo, decyzja o miejscach dozwolonych na palenie leży w gestii samorządów lokalnych.
W Denver, dla przykładu, dozwolone jest palenie zioła na terenie prywatnym, dopóki nie robi się tego ”jawnie i w miejscach użyteczności publicznej”. Wyklucza się palenie m.in. w środkach transportu publicznego, w szkołach, obiektach sportowych, parkach, placach zabaw, chodnikach i drogach.
7. Czy mogę sam wyhodować marihuanę?
Tak, pełnoletni mieszkańcy Kolorado mogą uprawiać nie więcej niż 6 roślinek we własnym domu. Jednakże, nie więcej niż trzy mogą znajdować się w rozkwicie w tym samym czasie oraz nie więcej niż 12 roślin uprawianych będzie w jednym gospodarstwie domowym, niezależnie od liczby tam zameldowanych.
8. Co ma z tego Kolorado?
Odpowiedź jest krótka: przychody z podatków. W minionym roku podatkowym Kolorado zyskało 9,1 miliona dolarów z podatków od sprzedaży detalicznej marihuany medycznej. Liczba ta gwałtownie wzrośnie w związku z rozpoczęciem sprzedaży marihuany rekreacyjnej, która obłożona jest nie tylko podatkami, ale też 25%-ową akcyzą.
Na dodatek, przemysł marihuany generuje miliony dolarów każdego roku w związku z opłatami za podania i licencje. Aby aplikować i otrzymać licencję na prowadzenie apteki sprzedającej marihuanę medyczną obsługującą ponad pięciuset pacjentów, należy liczyć się z kosztami w wysokości 40 tyś dolarów samych opłat wpisowych i licencyjnych.
9. Skąd pochodzi cały ten legalny towar?
Wedle obecnego prawa Kolorado, każda marihuana sprzedawana w stanie musi również z niego pochodzić, co jest efektem federalnego prawa o obrocie i handlu substancjami zakazanymi. W efekcie, w całym stanie znacząco przybyło hodowców marihuany, a rynek szybko się zacieśnia.
Rozmiary przedsięwzięć są różne – od setek do tysięcy metrów kwadratowych upraw – ale jest jeden wspólny mianownik. ”Nie nadążamy z uprawą za popytem na rynku. Gdyby tylko wszystko rosło szybciej!” marzy lokalny hodowca marihuany oprowadzając nas po swoim gospodarstwie.
W ostatecznym rozrachunku
Na dziś, czy popierasz decyzję stanów Kolorado i Waszyngton o legalizacji marihuany czy nie, jedno jest pewne: ten trend dopiero się zaczyna. Jak podsumowuje John Maxfield, mieszkaniec Denver i założyciel Waste Farmers: ”Jedyną rzeczą, która uzależnia bardziej niż narkotyki, są wpływy z podatków”.