Kryptowaluty i marihuana cieszą się coraz to większą popularnością w Polsce i na całym świecie i wbrew pozorom naprawdę wiele je łączy. Obydwa sektory rozwijają się w bardzo szybkim tempie. Blockchain i konopiom indyjskim w ostatnim czasie bacznie przyglądają się też inwestorzy. Poza tym coraz więcej płatności w legalnej, konopnej branży przeprowadzanych jest właśnie kryptowalutami.
Konopny blokchain w USA i Urugwaju
Rynek krypto i zawierane za jego pośrednictwem płatności to bardzo popularna forma płatności szczególnie w USA, należąca do łatwych i bezpiecznych transakcji. Jak wiadomo w Polsce konopny biznes jest ograniczony wyłącznie do sprzedaży nasion marihuany np. odmiany AK 47, waporyzatorów czy innych akcesoriów do palenia zioła, a samo posiadanie marihuany i jej handel są nielegalne. Wiele też wskazuje na to, że na legalizację marihuany będzie trzeba jeszcze nad Wisłą długo poczekać.
Za Oceanem z kolei, a dokładnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie marihuana jest legalna prawie wszędzie przeprowadzane są naprawdę duże transakcje, za które płaci się właśnie kryptowalutami. Dlaczego w taki sposób? Ponieważ banki i instytucje finansowe mimo, że w kilkunastu stanach USA zioło jest legalne odmówiło współpracy firmom sprzedającym konopie indyjskie. Powiedziały również „nie” placówkom zajmującym się leczeniem konopiami indyjskimi – czyli marihuaną medyczną.
Krajem, w którym marihuana jest mocno powiązana z krypto jest też Urugwaj. Stworzono tam konopną farmę kryptowalut. Mowa dokładnie o firmie UruguayCan, która zajmuje się marihuaną medyczną i uruchomiła aplikację opartą o blockchain Aeternity (AE).
Efekt? Potencjalni klienci i nabywcy marihuany medycznej mogą śledzić uprawy konopi, ich zbiór, a także produkcję gotowego leku na bazie konopi indyjskich.
Bitcoin, Altcoin, CannabisCoin…
Najbardziej popularny i pierwszy w świecie Blockchain było oczywiście Bitcoin. Ale konopne transakcje przeprowadzane są za pomocą wielu innych kryptowalut. Te najbardziej popularne w transakcjach związanych z marihuaną to między innymi Altcoin, CannabisCoin, Paragon czy BlazerCoin.
Potencjał branży konopnej podobnie jak branży krypto nie od dziś cieszy się zainteresowaniem wielu inwestorów. THC i BTC coraz bardziej widoczne jest również w branży reklamowej. Dotyczy to zarówno marihuany rekreacyjnej jak i tej medycznej.
Przykładem może być tutaj wykorzystanie jednej z konopnych kryptowalut – PotCoin na koszulkach gwiazd MBA podczas rozgrywek w Korei Północnej. Ta konopna kryptowaluta, która wcześniej dołowała po takiej reklamie zaczęła odnotowywać wzrost.